Rok 2015 dzieli od końca parę godzin więc chyba nadszedł czas na podsumowanie tego roku.. ale nie będę sie rozpisywać. Mam nadzieję że zdjęcia wystarcza, aby oddać to co się działo u mnie w 2015 r a my "czytamy się za rok " !
Życzę wam wszystkim dużo szczęścia w nowym roku :) !!!
Witam wszystkich w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.
Mamy dzisiaj 26.12 a więc miesiąc nieubłaganie zbliża się ku końcowi.
Dzisiaj przychodzę do was z po raz pierwszy z takim postem tematycznym a konkretniej z ,,ulubieńcami miesiąca"
W tym poście przedstawię wam rzeczy które szczególnie zwróciły moją uwagę w Grudniu :)
Pierwszą rzeczą która w tym miesiącu szczególnie mnie zachwyciła jest najnowszy album Justina Biebera "Purpose"
Album jest sam w sobie zachwycający i żeby się o tym przekonać trzeba usłyszeć przynajmniej jedną piosenkę z tego Albumu. Co prawda Album miał swoją premierę 13.11.2015 to i tak mogę go nazwać ulubieńcem Grudnia !
Piosenki które szczególnie wpadły mi w ucho w Grudniu ( I nie pochodzą z Albumu JB )
Kolejnym Ulubieńcem jest smak napoju ze Starbucks który dla mnie jest zupełną nowością ale jestem pewna że na długo nie zrezygnuje z niego. Jest to smak Hibiskusa. Mogłabym opisać jego smak ale o wiele bardziej zrozumiecie o czym mówię wtedy, kiedy go spróbujecie :)
Odsyłam was również do moich ulubionych Youtube`rów :)
No i to chyba tyle na dzisiaj... a jak u was z waszymi Ulubieńcami ?
Wracam.... po tak długiej przerwie wracam..
Przepraszam że tak długo nic do was nie pisałam..
Ale obiecuję że to wszystko nadrobimy !
Już za parę dni święta.. Czujecie ten klimat świąteczny ? W telewizji już dawno króluje świąteczna reklama Coca-Coli , na półkach w sklepie pełno Mikołajów, reniferków, wszelakich ozdób choinkowych., W wielu domach stoją ubrane choinki.. A u was ? Jak idą przygotowania do świąt ? Czujecie ten Klimat ?
,,Idę do tej szkoły bo naprawdę sam/a ją wybrałam. nie dlatego że idą tam moi/je przyjaciele/ciółki"
,,Kupiłam te buty dlatego że naprawdę mi się podobają, nie dlatego że są mega modne i noszą je same najlepsze dziewczyny w mieście.. wcale nie chce być taka jak one.."
,,Robie to co moi rodzice chcieli robić w młodości a nie mogli dlatego że pewnie podobają nam się te same formy spędzania czasu.. nie dlatego że na siłę próbuję swoim kosztem spełniać ich marzenia .. kosztem moich marzeń.."
Zastanawialiście się czasem jak to jest z waszym życiem ? Czy jesteście tam gdzie naprawdę chcieliście być.. czy może tam gdzie chcą widzieć was wasi nauczyciele, rodzice. Może to trudne bo z pozoru wszystko jest w porządku ale..no właśnie. Ale co ? Ile razy szliście na kompromis który tylko pozornie był kompromisem a tak naprawdę sposobem na zduszeniu w was WASZYCH marzeń..Sama się ostatnio przekonuje jak ciężko mieć swoje zdanie. Ale tak naprawdę SWOJE..
Przedstawiam wam Nusie . 2-miesięczną suczkę shih-tzu. Moją drugą najważniejszą miłość w domu zaraz po starszej suczce-również shih tzu . Nuka jest pełnym energii , ufnym i kochanym psiakiem. Nie wyobrażam sobie mojego domu bez zwierząt. A dzisiaj nasza rodzina powiększyła się o 6 malutkich szczeniaczków od starszej suczki. Wszyscy w domu kochamy zwierzęta i zaczynamy się poważnie zastanawiać czy nie zostawić sobie kolejnej Suczki. Nikt nie jest tak wdzięczny, pełny bezinteresownej miłości i oddania jak zwierzęta a zwłaszcza psy. I nie ważne czy to pies rasowy, kundelek czy piesek ze schroniska. Każdy z nich tak samo zasługuję na naszą miłość i uwagę i gwarantuję każdemu że odwdzięczą się po 100-kroć.
Może to dziwnie zabrzmi, ale najważniejszą osobą w twoim życiu jesteś TY. Tak ty.
Pewnie pomyślisz : Ale laska ma wybujałe ego. Jaki tupet. Ale spokojnie, nic bardziej mylnego. A dlaczego ? Zobacz.
Kiedy kochasz siebie jesteś po prostu szczęśliwy. A szczęście to taki cudownie piękny stan kiedy akceptujesz siebie samego. To kim jesteś, Gdzie jesteś, Co masz.
Kiedy Kochasz siebie nauczysz się kochać innych.
Kochając siebie przede wszystkim , zaczynasz uważać na swoje zdrowie, panujesz nad swoimi emocjami.
"KIEDY KOCHAM SIEBIE NIE PRZEJMUJE SIĘ OPINIĄ INNYCH. TO ICH WŁASNA RZECZYWISTOŚĆ "
Hej! Dzisiaj przychodzę z pierwszym kulinarnym postem ! Przedstawiam wam mleczno wiśniowy koktajl który uwielbiam. Jest on bajecznie prosty w przygotowaniu.
A więc do dzieła :
Zaczynamy oczywiście od zakupu lub (jak w moim przypadku) idziemy do ogrodu zbieramy owoce prosto z drzewa.
Wiśnie myjemy, drylujemy czyli pozbywamy się pestek. wkładamy do miski i zasypujemy cukrem.
Na trzy garście wydrylowanych wiśni wystarczy szklanka cukru i zostawiamy na noc.
Na drugi dzień wiśnie wypuszczą sok. Należy więc odcedzić wiśnie od soku .
Wiśnie przekładamy do miksera/blendera i mielimy owoce wedle uznania.
Po zmiksowaniu dodajemy mleko i cukier jeśli zajdzie taka potrzeba gdyż wiśnie są dość kwaśne,
Dodajemy mleko i miksujemy do momentu aż lekko się spieni i dobrze połączy ze składnikami.
Dzisiejsza pogoda? Chyba jeszcze gorsza niż wczorajsza. Przez nawet malutką chwilkę nie można było poczuć że mamy lipiec. Miesiąc który chyba wszystkim kojarzy się z ciepłem, słońcem. A tutaj już 3 dzień ulewnego deszczu. I to w momencie kiedy miałam okazje być w cuudownie pięknym mieście -Giżycku i liczyłam na super zdjęcia a tutaj klapa. Ale nie mogłam sobie odpuścić małych zakupów i już jutro zapraszam na Zakupowy Haul !
